Marznąca mżawka zaskoczyła nas parę dniu temu i sprawiła, że jezdnie, chodniki są pokryły się cienką warstwą lodu - krótko mówiąc - gołoledź.
Dla piechurów czy zmotoryzowanych poruszanie się nie należało do
łatwych.
W drodze do pracy, rankiem - jeszcze było ciemno, uchwyciłam kilka kryształków lodowych na gałązkach. Jest to wspaniała uczta dla oczu, bo drzewa, krzewy otulone taką cienką warstwą lodu to cudowny widok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz