25 stycznia 2016

Praktyczna torba

do transportu maszyny do szycia na "spotkania szyciowe" lub na wałek do koronki klockowej na spotkania koronczarek. Szyłam ją dłuuugo :), ale skończona była jeszcze w starym roku. I już jest w użytku, sprawdziła się, bo oprócz wałka, czy maszyny mieści się w niej kilka niezbędnych przydasiów potrzebnych na spotkaniach. Odbiór po uszyciu oczywiście był skrupulatny  w każdym calu, co widać na niżej zamieszczonych zdjęciach.




7 komentarzy:

  1. Świetna torba i kontrola jakości również. Na pewno torbę z maszyną zobaczę na spotkaniu kołderkowym.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Torba wygląda rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za ocenę. l zdradzę w sekrecie, że spełnia moje oczekiwania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna i chyba bardzo przytulna, a czytajac powyzsze komentarze moge dodac jaki ten swiat jest mały :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że mogłam zobaczyć na żywo. Bardzo ładna. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że całkiem nieźle radzisz sobie z maszyną do szycia. No to teraz czas na bloki PP. Hi, hi!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, kusi też maszyna, a tu doba ma tylko 24 godziny, i jak tu poradzić :)

    OdpowiedzUsuń