23 lutego 2011

Aniołek radosny


Tak mi się spodobały aniołki wydziergane przez Norminhe, że postanowiłam też dokonać tak anielskiego rękodzieła.
I, oczywiście niezwłocznie je umieściłam na stronce żeby cieszyły także oczka innych osób.
Anielski widok - nieprawdaż?

08 lutego 2011

W oczekiwaniu na autobus


Mając przy sobie aparat fotograficzny - tak na wszelki wypadek noszę go w torebce - nie chciałam marnować czasu. I w oczekiwaniu na autobus do pracy uchwyciłam szadź na pobliskich gałązkach. Jeszcze się udało, bo dzień zapowiadał się piękny, słoneczko ładnie świeciło i kryształki szadzi szybko znikały. Co zresztą zostało uwiecznione na dolnym zdjęciu: te białe małe kropeczki na tle błękitnego nieba - to kryształki lodu delikatny powiew wiatru zdmuchiwał z gałązek.
Nawet było słychać delikatne, pieszczotliwe dla ucha "trzaski".
A to działo się 02.02.2011 - w "n-tą" rocznicę ślubu - piękny prezent za wspólnie spędzone lata. To oczywiście optymistycznie nastawia na następne dni....